Hej kochani ;*
Jest wieczór, jestem chora, nie idę jutro do szkoły, jest 22:15, Krzysiu mnie prosi o dodanie posta i tak leżę i myślę o czym by tu szło napisać i niby wymyśliłam, ale boję się trochę tego tematu, bo pomyślicie, że jestem jakimś homofobem czy coś w tym rodzaju xd
No to już na sam początek ostrzegam :
Jestem mało tolerancyjna, nie akceptuje homoseksualistów, ale też nie akceptuje, jeśli nie zna się człowieka a wyzywa się go od najgorszych.
Jeju niech se chodzą faceci w rurkach, koszulach z dekoltem czy kolorowych ciuchach, ale to nie oznacza, że od razu geje !!!
W szkole cały czas to wysłuchaje: pedał, ciota, gej - tylko dlatego, że np. przejrzał się w lustrze.
Ludzie!! Ogarnijmy się !!
Sama nie jestem lepsza tak właściwie.
Pierwsze co jak widzę Biebera czy Kwiatka to krzyczę pedał xd
Taka ludzka natura... mówię tak chociaż ich nie znam :(
Ale nie akceptuje ludzi - pedałów
Dla mnie to jest obrzydliwe i nie do zaakceptowania !!
Moja religia także mówi, że małżeństwo to kobieta i mężczyzna a nie dwaj faceci czy dwie laski...
To by było na tyle, bo padam...
Jeśli ktoś ma inne zdanie na ten temat to spoko, ale Sory takie jest moje...
Na marginesie jak tam dzień babci i dziadka ?
miłej nocki ;*
